sesja sesja jeszcze tylko wyniki i wrzesień zakończy sesje. ale trudno. nie mam do siebie pretensji, nie dziś. fakt mogłam się uczyć w ten weekend i wiele osób by tego nie zrozumiało, ale warto było odpuścić. w sobotę nawet siadłam do nauki ale jak to w domu.. "AŚKAAAAAAA!" co chwilę słyszane z kuchni nie pomaga w nauce... a niedziela minęła przyjemnie, chociaż bałam się i początkowo żałowałam warto było poświęcić dzień i zobaczyć co kryje nasz kraj. zaskoczyło mnie kilka rzeczy, kilka tylko potwierdziło moje przypuszczenia. wyciszyłam się duchowo, poznałam zwyczaje i kulturę która jest bardzo blisko mnie, a nie miałam okazji zobaczyć jej w prawdziwej wersji. bałam się, że robię głupotę jadąc. P. chyba nadal uważa, że zmarnowałam czas i nie rozumie mnie, ale trudno, nie każdy ma takie czy inne odczucia na niektóre tematy.
niby nie moje klimaty, a jednak architektura cerkwi w tamtych stronach zachwyca... robiąc tego screena usłyszałam tylko "że też cie to interesuje", a no interesuje, bo wierzę w magie a w tych miejscach ona była może nie we wszystkich ale w większości. zadziwiające jest jak wiele prawosławia nadaj żyje w naszym kraju...
zdjęcia chciałam wstawić, ale mój kochany biedny telefonik leciał wczoraj ze schodów razem ze mną i nie przeżył :((
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz