środa, 3 czerwca 2015

Jestem po egzaminie i jestem dziwnie spokojna, szkoda że to tak krótkotrwałe. Przede mną kolokwium na które nic a nic nie umiem... ale trudno, zawsze można liczyć na poprawkę. Ciężki okres nadszedł. Nadejszły cinszkie czasy! Nadejszła SESJA! Wróg studynta!


BĘDZIE CO MA BYĆ! 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz