środa, 29 kwietnia 2015

złość złość złość nie wiem nawet skąd ale jest we mnie...
wczoraj kupiła mi c. M. dyszczek taki śliczny czarniutki i mający 1TB miejsca <3
a ja rozpierdoliłam sporo kasy w tym miesiącu a jeszcze nieszczęsna stancja i rachunki :( koniec z tym już niczego nie potrzebuje mam wszystko co mi do szczęścia potrzebne...
no może poza czułością ale na to nie mam co liczyć... czy ja idealizuje te 2 minione lata razem? pojęcia nie mam ale pragnę więcej... czułości.. miłości.. pocałunków.. wydaje mi się że kiedyś było tego więcej... i mniej seksu!

wtorek, 21 kwietnia 2015

kto by pomyślał że można tęsknić za kimś kto siedzi metr od ciebie... a jednak można! bo ja gryze wiec zamiast mnie uspokoić i przytulić lepiej zająć sie tabletem no ba....

niedziela, 12 kwietnia 2015

10:41
wstałam
zrobiłam kanapki i cappuccino
włączyłam eske
a leki czekają....
gardło boli mniej
głowa nadal tępa
tęsknię...

sobota, 11 kwietnia 2015

smutno tu samej... nudno tu samej... cóż bywa.

dopada mnie grypa źle się czuje boje się że znów będe miała gorączke, oby nie. pije witaminki i siedze w domku a na dworze tak ciepło.... a wiosenne ciuszki w domu... to nic jutro jakoś przyjadą.

wtorek, 7 kwietnia 2015

no w końcu po świętach... teraz tylko czekam kiedy będę u siebie a to się odwleka. ech, brak decyzyjności mojego faceta jest okropna, chociaż niektórym dziewczynom mogłaby się spodobać, można zawsze powiedzieć co ma robić wg własnego uznania, a z drugiej strony nie mogę nawet powiedzieć własnego zdania, bo będzie tak jak chce ja... to złe, bardzo złe. będziemy pracować nad tematem... no i trudno pojedziemy w środę :((.

niedziela, 5 kwietnia 2015

piątek, 3 kwietnia 2015

czy pragne tak wiele? chce tylko zasnąć i sie nie obudzić...

marudze? ani trochę :P

Wielki Piątek? chyba bardziej wyglądał na zimowy dzień niż wiosenny poranek. jest 3 kwiecień a na dworze śnieg :/ jest 13:13 a ja ledwo żyje. wszystko mnie boli a najbardziej nadgarstki i kostki ale promieniowanie jest okropne i boli wszystko :(( i boli serduszko, moje pierdolone serduszko, bo moje pierdolone serduszko tęskni :( i brzuszek boli, bo chce jeść i nie ma co jeść, bo jest post i nie wolno jeść mięska, a w lodówce mięsko i brzuszek jest głodny :((.

czwartek, 2 kwietnia 2015

jestem zmęczona:( święta święta roboty w ch... i po co? nie rozumiem, ale dobra, tradycja jest i będzie tradycją.





SPRZĄTAMY !