Jutro idę na rodzinny spęd zwany "Pierwszą Komunią Świętą" i postanowiłam podzielić się przemyśleniami na owy temat. czy tylko ja widze to jako rodzinną radość, bo dziecko zjadło opłatek?
uważam tą uroczystość za niepotrzebną okazje do pozbycia się pieniędzy i marnowanie czasu...